Z racji tego, że dziś Międzynarodowy Dzień Wolontariusza, a ja jestem internetową ekshibicjonistką to się podzielę tym, co mi św. Mikołaj we współpracy z Debatnim Centrem sprezentowali. A sprezentowali mi... kota :D. Co prawda tylko na otkrytce (czyli pocztówce), bo kotek nie dostał wizy uprawniającej do przebywania w mieszkaniu wolontariuszy. Ale humor mi się od rana poprawił. Poniżej zdjęcie kotka i życzenia od św. Mikołaja :)
Wam również życzę wszystkiego ciepłego i puchatego!
Były tam jeszcze jakieś słodycze (z krówkami włącznie), ale kto by się tym przejmował, skoro jest kot, prawda?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz